Tej jesieni
filmowaliśmy z powietrza dla jednego z kazimierskich hoteli. Inicjatywa zacna, gdyż przedmiotem filmowania z drona nie miał być sam hotel, ale cały Kazimierz Dolny skąpany w promieniach jesiennego słońca. Film miał za zadanie promować jesienny Kazimierz Dolny jako miejsce do spokojnego wypoczynku dalekie od zgiełku miasta i tłumów turystów.
Współpraca z klientem okazała się bardzo przyjemna, gdyż nakreślono nam jedynie ogólny zamysł, a więc dostaliśmy niemal wolą rękę. Wprawdzie nie mieliśmy gotowego scenariusza, ale w ciągu niespełna godziny powstał scenopis, a więc można było ruszać do pracy, gdyby nie to, że za oknem deszcz. Wyczekiwanie na pogodę trwało na szczęście stanowczo niedługo jak na jesienne warunki. Prognoza na kolejne 3 dni okazała się idealna.
Mimo tylko trzech słonecznych dni postanowiliśmy postawić na filmowanie podczas golden hour, czyli w czasie kiedy
światło do nagrywania z drona jest najlepsze – o wschodzie i o zachodzie słońca. Wyzwanie nie łatwe, gdyż wymagało wczesnej pobudki. Przez kolejne 3 dni starty drona odbywały się przed wschodem słońca. Kilka ujęć powstało również za dnia, jednak wyraźnie odstają od reszty, a przepalony obraz był szczególnie ciężki podczas korekcji barwnej. Najbardziej urokliwie jesienne drzewa wypadły nad Wisłą w blasku zachodzącego słońca.
Ujęcia do filmu realizowane były podczas trzech wschodów i 2 zachodów słońca. 2 loty odbyły się również w dzień. Ciekawe ukształtowanie terenu wokół Kazimierza powoduje, iż w różnych miejscach promienie słoneczne pojawiają się o różnej porze. Uwzględniliśmy te szczegóły w scenopisie dzięki czemu, byliśmy w stanie maksymalnie wykorzystać czas „złotej godziny”.
Wiatr, a właściwie jego brak, umożliwiał nagrywanie bardzo długich i idealnie stabilnych ujęć co było kluczowe w oddaniu niepowtarzalnego, spokojnego klimatu.
Dron w powietrzu podczas filmowania spędził niemal 3 godziny. Kilka ujęć zostało również zrealizowanych z ziemi z użyciem gimbala stabilizującego kamerę w 3 osiach. Montaż i korekcja barwna materiału zajęła kilka dni. Gotowy film można zobaczyć na Fanpage’u Hotelu
Folwark Walencja.